280 strażaków walczyło z pożarem w zakładzie FOLPAK. Nikt nie ucierpiał

Są już podsumowania pożaru, do którego doszło wczoraj wieczorem w Mińsku Mazowieckim.

Ogień pojawił się o godzinie 19.40 w hali produkcyjnej zakładu FOLPAK przy ul. Dźwigowej. Ogień objął niemal cały budynek o wymiarach 80x50 metrów. Nikt nie został poszkodowany, bo jeszcze przed przyjazdem służb z budynku ewakuowały się wszystkie przebywające w nim osoby. Akcja gaśnicza zaangażowała duże siły. W szczytowej fazie brało w niej udział 280 strażaków z 60 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu mińskiego i powiatów ościennych, a także jednostki z Warszawy. Pożar został opanowany około godziny 1:00 w nocy, a dogaszanie trwało jeszcze w poniedziałek rano. Powiat miński informuje, że trwają czynności procesowe prowadzone przez Policję, w tym przesłuchania świadków oraz zabezpieczanie materiału z monitoringu.

Jeśli chodzi o zagrożenia środowiskowe, to nie wykryto obecności substancji toksycznych, które zagrażałyby zdrowiu mieszkańców. Prewencyjnie zastosowano zapory sorpcyjne w pobliżu rzeki Srebrnej, aby zapobiec ewentualnemu zanieczyszczeniu jej wód.



fot. bryg. Tomasz Fijołek/fb/Państwowa Straż Pożarna